Starania o dziecko nie zawsze kończą się sukcesem. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, jak wiele czynników może nam utrudniać zajście w ciążę.
Przyszedł moment, w którym podjęliście decyzję o powiększeniu rodziny. Na początku z ekscytacją i radością podchodziłaś do tego planu, cieszyłaś się na myśl o tym, że oto teraz czeka Was czas zbliżeń, który w niedługim czasie zaowocuje pojawieniem się w Twoim łonie nowego życia. Kolejne miesiączki pojawiały się, a Ty zaczęłaś coraz bardziej niepokoić się o to, czy wszystko jest z Wami w porządku i czy doczekacie się upragnionego dziecka. W końcu zdecydowaliście się na konsultacje z lekarzem. Co dzieje się dalej? Scenariuszy może być wiele: niektóre pary po przebytych badaniach dowiadują się, że istnieją jakieś nieprawidłowości – na przykład w gospodarce hormonalnej, bądź w budowie anatomicznej narządów rodnych – które utrudniają bądź uniemożliwiają zajście w ciążę. Czasem problem dotyka mężczyznę, czasem kobietę, a czasem – oboje partnerów.
Zdarza się też tak, że diagnoza lekarska jest pomyślna – medycznie nie znajduje się żadnych przyczyn, dla których nie dochodzi do zapłodnienia, a jednak dziecko nadal się nie pojawia. Wówczas przypadek taki zostaje zaklasyfikowany do kategorii „przyczyny nieznane”.
Jak można sobie pomóc w obu powyższych przypadkach? Możemy zdać się tylko na medycynę, próbując zwalczyć objaw, możemy poddać się i przestać walczyć, możemy – wreszcie – spojrzeć na siebie jako na całość, czyli istotę, która poza ciałem składa się jeszcze z psychiki oraz duchowości. Dzięki holistycznemu podejściu być może uda nam się dostrzec więcej i znaleźć inne – nie tylko medyczne, przyczyny takiego stanu rzeczy.
Na szczęście współczesna nauka zaczyna dostrzegać nierozerwalność tych trzech aspektów człowieka, które dopiero, kiedy są zrównoważone, dostarczają nam dobrostanu oraz zdrowia. Niezbicie udowodniono, że emocje mają wpływ na wystąpienie i trwanie między innymi wrzodów żołądka, zapalenia stawów, astmy, alergii, nadciśnienia tętniczego krwi, nadczynności tarczycy, a nawet nowotworów. Udowodniono także ich wpływ na
niepłodność.
Dlaczego więc nie zwiększyć swojej szansy na zapłodnienie?
Kto powiedział, że trzeba czekać z założonymi rękoma na kolejne wyniki? Jeżeli lekarz stwierdzi konkretną przyczynę naszych problemów, możemy zadać sobie pytanie – dlaczego, pomimo tego, że świadomie tak bardzo chcę mieć dziecko, moje ciało mi to uniemożliwia i stwarza blokadę? Jeśli natomiast przyczyna jest medycynie nieznana, tym bardziej mamy szanse ją odkryć, zagłębiając się w swoje wnętrze, ponieważ któż inny, jak nie my sami zna siebie najlepiej?
Nie polega to jednak na tym, żeby usiąść przy kawie i zapytać siebie – „o co chodzi?”, ponieważ taka odpowiedź nie przyjdzie. Przecież tak naprawdę jeszcze przed chwilą być może nie wiedziałaś, że przyczyna Twoich problemów oraz pomoc w jej rozwiązaniu mogą tkwić w Twojej psychice. Tak ,właśnie z tak bardzo nieświadomymi procesami mamy do czynienia. Ponieważ objaw został stworzony na poziomie nieświadomym, zadanie polega na tym, aby genezę jego powstania „przetłumaczyć” teraz na język świadomości. Bardzo
pomocna w szukaniu głęboko ukrytych przyczyn niepłodności może okazać się rozmowa z psychologiem.
Jakie są najczęstsze powody, dla których nasz organizm stwarza przeszkody do zajścia w ciążę?
Ponieważ – jak zostało wskazane powyżej, mamy do czynienia z czynnikami zamkniętymi w podświadomości, do których dostępu bronią dodatkowo bardzo często strażnicy w postaci mechanizmów obronnych, nie bądź zdziwiona, jeżeli trudno
będzie Ci zidentyfikować się z którymś z nich. Po prostu przeczytaj je uważnie i sprawdź, czy jakieś są Ci znajome:
- stres, poczucie straty, brak poczucia bezpieczeństwa, ukryte głęboko w podświadomości
mogą hamować zajście w ciążę, - emocje wyparte, niewypowiedziane, takie jak trudne relacje z matką lub ojcem,
- podświadomy lęk przed dorosłością,
- brak akceptacji swojej kobiecości,
- nieuświadomiony konflikt w małżeństwie, niepewność i nieujawnione wątpliwości, czy
naprawdę chcesz być ze swoim partnerem, - lęk przed utratą pracy, pogorszeniem statusu materialnego.
Co mogą powodować powyższe zagadnienia? Niektóre z napięć działają poprzez układ immunologiczny kobiety. Wytwarza on przeciwciała przeciwko plemnikom, które są traktowane jak obce antygeny. Inne zaburzenia układu odpornościowego mogą być również przyczyną utrudnienia implantacji zarodka w endometrium. Jeszcze inne
napięcia wpływają na przysadkę mózgową, która jest odpowiedzialna za jajeczkowanie i zaburzają jej pracę.
Jak widzisz, istnieje bezpośrednia zależność pomiędzy Twoją psychiką, a Twoim ciałem i tylko do Ciebie należy decyzja, czy – i jak uważnie – będziesz chciała się przyjrzeć temu związkowi. Bądź dla siebie wyrozumiała i pamiętaj, że na taki wgląd w swoje wnętrze trzeba być gotowym.
Nasze ciało jest naszym przyjacielem i w troskliwy, ale nie zawsze przyjemny sposób pokazuje nam, że istnieją w nas nierozwiązane kwestie, które wymagają, aby się nimi zająć. Taka demonstracja może właśnie objawiać się chorobą lub zaburzeniem w funkcjonowaniu organizmu. Czasami jest to jedyny sposób, by dać nam znać, gdy
coś jest nie tak. Przez lata nauczyliśmy się spychać niektóre ważne i trudne sprawy w niedostępne rejony naszej egzystencji. Kiedy jednak zdecydujemy się spojrzeć na nie, stawić im czoło, staną się one wspaniałą okazją do rozwoju oraz zrozumienia siebie.
