Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale woda to najprostszy i jednocześnie najlepszy naturalny spalacz tłuszczu. Dużo się mówi o tym ile pić wody. Większość ekspertów mówi, że powinno się pić 1,5-2l na dzień. Jednak nie do końca to jest prawda. Bo wszystko zależy od Twojej masy ciała. Im więcej ważysz tym więcej musisz pić.
Jednego jestem jednak niemal pewien… Pijesz tej wody znacznie mniej. Pewnie się teraz zastanawiasz… “Skąd ta pewność. Skąd ten Jarek może wiedzieć ile piję wody?” Ano stąd, że sam przez wiele lat lekceważyłem tą poradę. Nie zdawałem sobie sprawy co daje picie wody i jak wiele korzyści może mi dać. O tym jednak opowiem Ci w kolejnym wpisie Co daje picie wody.
Przejdźmy zatem do rzeczy, a więc…
Dokładniejsze wyliczenia ile powinno się pić wody w ciągu jednego dnia
Żeby dobrze nawodnić organizm powinno się pić 1l wody na 30kg masy ciała. Czyli jeśli przykładowo ważysz 90kg to pijesz 3l wody dziennie.
A więc powiem Ci teraz ile pić wody w Twoim konkretnym przypadku.
Podziel swoją aktualną wagę przez 3. A będziesz dokładnie wiedzieć ile pić wody dziennie. I jeszcze jedna bardzo istotna sprawa… Podziel ten wynik przez 3, a będziesz wiedzieć ile pić wody codziennie rano po przebudzeniu. Dlaczego to takie ważne, wyjaśnię w kolejnym wpisie.
Podam Ci teraz jeszcze konkretny przykład na liczbach Ile pić wody.
W tym momencie ważę 68,5kg.
68,5kg/30 = 2,28l
Więc wychodzi, że powinienem pić wodę w takiej ilości:
2,28l/3 = 0,76l
A to jest mój wynik na to ile pić wody codziennie rano po przebudzeniu.
Żeby ułatwić sobie życie korzystam z kufla lub szklanki 0,5l. Wtedy nie będziesz muszę nalewać tak wielu szklanek.
Przeliczę Ci jeszcze na szklanki 0,5l
2,28l/0,5l = 4,54
To jest mój wynik przeliczony na szklanki 0,5l. Czyli wciągu dnia powinienem wypić 4,5 szklanki (o,5l) wody.
Natomiast rano…
0,76l/0,5l = 1,52
A więc z rana najlepiej pić 1,5 szklanki wody.
A jeśli nie lubisz pić samej wody to dodaj sobie 2-3 plasterki cytryny lub limonki. Woda będzie Ci wtedy znacznie bardziej smakowała. No i dodatkowo dostarczysz swojemu organizmowi witaminę C.
Ważne żeby to była woda niegazowana. Najlepiej żeby jej ogólna ilość składników mineralnych rozpuszczonych przekraczała 500mg/l. Wodę taką znajdziesz m.in. w sieci sklepów Netto. Bardzo fajne jest, to że jest ona w 5l baniakach i kosztuje tylko 1,45zł. Tak więc za 50l płacę niecałe 15zł!
Tak więc…
Gorąco zachęcam Cię do picia wody. Zdziwisz się jak zobaczysz jak fajnie wpływa na Twoje odchudzanie. Już po kilku dniach zauważysz u siebie pozytywne zmiany. Poczujesz się lepiej, będziesz mieć więcej energii. No i co najważniejsze Twoja waga zacznie spadać.
Przelicz sobie teraz dla siebie ile pić wody i pij tą wodę regularnie.
Woda… to mój największy problem w odchudzaniu… Ja po prostu nie dam rady wypić więcej niż 1,5 l wody dziennie, a nawet tyle muszę w siebie dosłownie “wlewać” bo mi się pić nie chce.. Z podanego wyżej wzoru wynika, że powinnam wypijać ok. 2,3 l czyli prawie o połowę więcej niż pije.. Jak mam sobie z tym poradzić.?? Pozdrawiam
Odpowiedz:
Druga rada… zwiększaj ilość pitej wody na dzień małymi kroczkami…na początek pij przez kilka dni 1,5l na dzień. Po kilku dniach dołóż kolejne pół szklanki. Po kolejnych kilku dniach dorzuć kolejne pół, aż dojdziesz do wymaganej ilości. Z czasem się przyzwyczaisz i będzie dla Ciebie to normalne. Także przyzwyczajaj się stopniowo. Trzecia rada…pij wodę przez cały dzień małymi łyczkami. Jak poczujesz pragnienie…łyczek lub dwa. Wtedy nie będziesz się czuła przepełniona.
Mam nadzieję, że moje rady pomogą ci wyrobić w sobie nawyk picia wody. A jeśli masz jeszcze jakieś pytania lub wątpliwości to śmiało odpisz mi w komentarzu 🙂
Pytanie:
nie wierzę, 20 kg w 4 miesiące? na prawdę super rezultat, gratuluję! Do tego uprawiałeś jakieś sporty, robiłeś brzuszki? jadłeś określoną liczbę posiłków dziennie lub liczyłeś kalorie? Póki co nie doszło żadnych kilogramów? wydaje mi się, że jak sobie zarzuci tą określoną ilość wody dziennie to da się przyzwyczaić, ale jak to jest woda zapobiega temu zapychaniu i nie chce się jeść dużo, ale czy czasem woda nie wypłukuje? od dziś zaczynam i dzięki!
Odpowiedz:
Tak schudłem 20 kg w 4 miesiące i uwierz mi że naprawdę da się tego dokonać. Jak tego dokonałem?…Jadłem 5-6 posiłków dziennie. 3 główne i 2 lub 3 przekąski. Oczywiście starałem się aby te posiłki były zdrowe i pożywne. Do tego codziennie rano ćwiczyłem. No i piłem duuużo wody.
Pytasz…czy nie wypłukuje…tak wypłukuje….wszystkie toksyny z organizmu i oczyszcza jelita. Ato sprawia, że szybciej chudniesz. No i po wypiciu wody nie chce się tak bardzo jeść a to też bardzo pomaga w odchudzaniu:)
Pytasz czy nie doszły żadne kilogramy….w momencie gdy zakończyłem odchudzanie ważyłem 67kg…teraz 2 lata później ważę 72 kg…tak przytyłem 5 kg ale z tą wagą przy mim wzroście 170 cm czuję się świetnie. A to jest najważniejsze. Moja waga się ustabilizowała i nie mam obaw, że dopadnie mnie efekt jojo:)
Cieszę się że podjęłaś decyzję, że zaczynasz…bardzo mnie cieszy że postanowiłaś odmienić swoje życie. Powodzenia! 🙂
Woda a odchudzanie – ciekawe badanie
Często słyszymy, że picie ogromnych ilości wody może w cudowny sposób pomóc nam schudnąć. Nie oznacza to jednak, że opróżnianie firmowego baniaka z wodą i bieganie do łazienki co 10 minut jest najlepszą metodą na skuteczne odchudzanie.
Owszem, woda to wspaniały sojusznik odchudzania, ale nie jest ona w stanie cudownie Cię wyszczuplić, jeśli Twoje pozostałe nawyki żywieniowe są niewłaściwe.
Badanie przeprowadzone przez University of North Carolina wykazało, że osoby, które regularnie piją wodę, zjadają około 200 kalorii mniej w ciągu dnia, niż osoby, które piją inne napoje.
Dodatkowo, pijąc czystą wodę, spożywasz automatycznie znacznie mniej kalorii
Znacznie mniej, niż gdy wybierasz słodzone napoje lub soki. Tym samym, jesteś w stanie ?zaoszczędzić nawet 800 kcal w ciągu dnia. Picie lodowatej wody również może pomóc w odchudzaniu i spalaniu kalorii.
Niemieckie badania wykazały, że wypijanie 6 szklanek zimnej wody dziennie, poprawia spoczynkowy metabolizm i pozwala spalić dodatkowe 50 kcal każdego dnia. Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że organizm musi ogrzać chłodny napój. Sama zdecyduj, czy 50 kcal jest wart picia lodowatej wody, czy może lepiej wybrać schody.
Fakty naukowe dotyczące wody
Woda, czyli tlenek wodoru – H2O to najważniejszy w naszym organizmie nieorganiczny składnik, który jest nam niezbędny do życia. Stanowi on aż 60% do 70% masy naszego ciała zmniejsza się wraz z wiekiem – u noworodka wynosi 75% zaś u osób w wieku podeszłym już 50%. W organizmie człowieka znajduje się ona we wszystkich tkankach i płynach. We krwi – 80%, w mięśniach 73%, w tkance tłuszczowej25%, a w kościach 10%.
Ok. 2/3 jej ilości znajduje się w komórkach, reszta zaś występuje pozakomórkowo- to woda osocza, cieczy śródkomórkowej i przewodu pokarmowego. Dziennie do przewodu pokarmowego wlewa się ok. 8 litrów płynów. Duża ich ilość zostaje zaabsorbowana w końcowym odcinku jelita cienkiego oraz w jelicie grubym, by w rezultacie dostać się do krwi.
Ilość wody w naszym organizmie uzależniona jest od wieku, płci oraz zawartości tłuszczu. U dorosłego człowieka ilość jej powinna być utrzymywana na stałym poziomie. Bilans dodatni występuje tylko w okresie wzrostu oraz ciąży. Mniejsza zawartość wody jest odnotowywana u osób starszych, kobiet oraz osób otyłych. Jest to spowodowane większą zawartością tkanki tłuszczowej. Więcej zaś znajdziemy jej u dzieci i osób młodych.
Ubytek powyżej 20% wody z naszego organizmu może doprowadzić do zgonu!
W ciągu dnia woda do organizmu człowieka dostarczana jest z dwóch źródeł. Głównym z nich jest dieta, czyli z napoi, potraw i spożywanych produktów. Pochodzi z niej ok. 2100-2300ml. Dodatkowo w ciągu dnia 200-300ml wody syntetyzowane jest w organizmie jako wynik spalania tłuszczów, węglowodanów oraz białek. Główną rolę w regulacji bilansu wodnego ma ośrodek pragnienia w mózgu jak i dwa połączone z nim funkcjonalnie i strukturalnie ośrodki w podwzgórzu. Wazopresyna, hormon który wydzielany jest przez tylny płat przysadki mózgowej, powoduje wzrost zwrotnego wchłaniania wody w kanalikach nerkowych.
Biorąc pod uwagę ocenę spożycia wody należy pamiętać nie tylko o czystej wodzie, ale równiej i o wszelkich napojach oraz wodzie pochodzącej z produktów spożywczych. Nasz organizm jest tak skonstruowany, że nie może on zmagazynować większego zasobu tego składnika, dlatego tez musi być on mu cały czas dostarczany, by mógł prawidłowo funkcjonować. W sytuacji, gdy ilość płynów okaże się być niedostateczna, może doprowadzić to do odwodnienia, a to w rezultacie do pogorszenia stanu zdrowia.
Odwodnienie już 2-3% masy ciała obniża naszą wydolność fizyczną, przy ubytku 5% pogarsza się niewydolność fizyczna i pojawia się obniżenie wydolności psychicznej. Zaś odwodnienie na granicy 20% jest już tym, które grozi śmiercią. Warto jednak wspomnieć o wszelkich konsekwencjach zdrowotnych jakie może nieść za sobą odwodnienie. Przeważnie są to bóle oraz zawroty głowy, zaburzenia funkcji poznawczych, zaburzenia mowy, zaburzenia wydalania moczu, zaburzenia elektrolitowe, które mogą doprowadzić do zaburzeń rytmu serca, zmiany ciśnienia krwi, zaparcia, spadek masy ciała, upośledzenie, wydzielania śliny, suchość śluzówek oraz skóry, co może prowadzić do różnego typu zakażeń oraz inne.
Należy pamiętać, że w grupie ryzyka narażonej na niedobór płynów są zarówno niemowlęta jak i osoby starsze. U niemowląt dzienna utrata płynów może wynieść nawet do 15% całkowitej masy ciała. Ryzyko takie występuje głównie u źle żywionych niemowląt, trzymanych w zbyt wysokiej temperaturze oraz z nieleczoną biegunką. Zaś u osób starszych odwodnienie może być efektem zmniejszonego pragnienia jakie odczuwają, a w efekcie zmniejszonej ilości spożytej wody.
Ponadto re-absorbcja wody oraz składników mineralnych w części wstępującej kanalików nefronów wraz z wiekiem ulega osłabnięciu. Wpływ mają również niektóre choroby, m.in. cukrzyca, czy przewlekłe odmieniczkowe zapalenie nerek. Hospitalizacji mogą wymagać osoby, które nie będą spożywać odpowiedniej ilości płynów podczas gorączki, biegunki, wymiotów, czy infekcji, jak również i chorób przewlekłych.
Nie tylko niedobór wody, ale i nadmiar może okazać się być szkodliwy. Zbyt duża ilość przyjętych płynów, w których jest zbyt mała ilość elektrolitów może spowodować zaburzenia gospodarki wodno- elektrolitowej, co w następstwie może doprowadzić do obrzęku i uszkodzenia komórek. Efektem tego może być osłabienie, nudności a nawet wymioty, brak łaknienia, obniżenie ciśnienia krwi, drgawki, czy nawet śpiączka.
Równie niekorzystne może okazać się być spożycie płynów o dużej zawartości elektrolitów. Po wypiciu płynu, w którym stężenie elektrolitów jest wyższe aniżeli w płynach ustrojowych, możemy się odwodnić, gdyż spowoduje to, że woda z krwiobiegu odpłynie do układu pokarmowego, by tam wyrównać stężenie osmotyczne. Jednak tego typu sytuacje u zdrowych osób występują bardzo rzadko, co spowodowane jest tym, że ich organizm przeważnie usuwa nadmiar wody, by utrzymać bilans na odpowiednim poziomie.
Rola wody w naszym organizmie:
- stanowi strukturalną część wszystkich komórek i tkanek
- jest bardzo dobrym rozpuszczalnikiem dla większości bardzo ważnych związków chemicznych. Ze zw. drobnocząsteczkowymi tworzy roztwory właściwe, od których zależy ciśnienie osmotyczne. Z wielocząsteczkowymi białkami, tworzy roztwory koloidalne warunkujące ciśnienie osmotyczne.
- jest środkiem transportu – rozprowadza wszystkie składniki organiczne i nieorganiczne po organizmie do wszystkich komórek na zasadzie transportu biernego(osmozy i dyfuzji) oraz transportu aktywnego.
- jest niezbędna do procesów przemiany materii- jest substratem lub katalizatorem
- usuwa z organizmu produkty toksyczne m.in. produkty przemiany materii-mocznik, kwas moczowy
- uczestniczy w trawieniu
- ułatwia przesuwanie masy kałowej
- reguluje temperaturę ciała (pot, parowanie)
Źródłem wody dla człowieka jest:
- woda pitna
- napoje
- produkty spożywcze o stałej konsystencji
- woda metaboliczna ok.300ml, która powstaje w organizmie w procesie utleniania (spalania) w komórkach składników pokarmowych
Zapotrzebowanie na wodę różni się w zależności od składu diety, temperatury, klimatu oraz aktywności fizycznej. Zgodnie z zaleceniami WHO ilość wody jaką spożywamy powinna wynosić 30ml/kg. To jaką wodę pić, zależne jest w zasadzie od nas samych. Przez wiele lat istniało przekonanie, że ta w kranie nie nadaje się do bezpośredniego spożycia. Poniekąd było to prawdą. Stan wody w naszych kranach w ostatnich latach znacznie uległ poprawie. Okazuje się, że możemy ją beztrosko pić – szczególnie jeżeli jesteśmy mieszkańcami dużych i średnich miast.
Jeżeli mieszkamy zaś w mniejszym mieście i nie mamy pewności co do jakości wody płynącej w naszych kranach, warto skontaktować się wówczas z zakładem wodociągowym, ot mały i krótki telefon, który powinien rozwiać wątpliwości. Osobiście już od pewnego czasu sięgam prawie tylko i wyłącznie po taką właśnie wodę.